FOTORELACJA: ŚNIADANIE NA TRAWIE

Przez wakacje, co sobotę w Parku Śląskim, odbywają się „Śniadania na Trawie”. Jest to cykl spotkań o tematyce Slow Food. Można się wyciszyć, odpocząć i naładować baterie słoneczkiem. Zapomnieć o hałasie, pędzie i wielkomiejskim życiu. Dodatkowo spędzić czas z nowymi, ciekawymi ludźmi, nauczyć się wiele rzeczy. Za każdym razem jest poddany dyskusji inny temat.

W końcu wybrałam się i ja. W tą sobotę spotkanie poprowadziła Patrycja Walter, specjalistka od Food Designu. Mówiła o tym, że stykamy się z nim na co dzień, m. in. opakowania Frugo, miśków Haribo, Maggi a nawet wytłoczka na jajka. Przecież ktoś to kiedyś wymyślił i zaprojektował. Szczerze? Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale dużo w tym prawdy. Wiele produktów kojarzymy po opakowaniu, jakimś szczególnym znaku, smaku. To czyni je wyjątkowe i niepowtarzalne.

Zapraszam do fotorelacji 🙂

Czekały na nas przygotowane leżaki i koce.
Obok rozłożyła się pani z Thermomixem. Częstowała nas pysznymi smakołykami.
Między surówkami znalazł się przepyszny sok z zielonej pietruszki. Jego przepis odtworzyłam specjalnie dla Was! Zapraszam na niego w dalszej części notki 🙂
Świerze warzywa, prasa i sok pomarańczowy. Najlepsze do śniadania! Na następnym raz postaram się bardziej i sama coś przygotuję 😉
KUKBUK jako deska do szykowania? Czemu by nie!
Może ktoś się skusi na kanapeczkę?
Lubimy szczypiorek! 🙂
Oczywiście nie zabrakło znajomych 😉
Kiedy zaczęło się spotkanie wszyscy zgromadzili się w kółeczku.
Byli młodsi…
…ale i starszych nie zabrakło 😉
Wszyscy uważnie słuchali Patrycji.
Jedni przyjechali na rowerach.
Inni przybyli ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi 😉
Mój ulubieniec 😉
W oddali pojawiły się nawet bańki mydlane!
Jedna z nich doleciała do mnie 🙂
Reszta to cudowna natura!
Nawet pszczołę w locie mi się udało uchwycić 😉
Pełno trawki zielonej…
…i cudownego nieba 🙂