DOMOWEJ ROBOTY „JOJCOK”

Ajerkoniak u nas zwany „jojcokiem”. Uwielbiam tak jak i mój mężczyzna. Słodziutkie, jajeczne, porostu pyszne. Przepis jest w sumie dość łatwy, chociaż wiele osób uważa, że może się zważyć przy dodawaniu alkoholu. Mi się to nie zdarzyło, ale może to wynika z tego, że zamiast spirytusu dodaję wódkę, bo wolę. Troszkę zmieniłam pod siebie przepis, który znalazłam w jakiejś dziadkowej książeczce.

502ac-img_3427

Czytaj dalej „DOMOWEJ ROBOTY „JOJCOK””