Kapusta z grzybami to jedna z najczęstszych potraw na wigilijnym stole. Ja przygotowuję ją troszkę inaczej niż moja mama. Dodaje do niej magiczny składnik, który zapewnia niepowtarzalny smak!
POTRZEBUJEMY:
- 0,5 kilo dobrej, ukiszonej kapusty
- suszone prawdziwki, objętościowo tyle co kapusty
- 1 mała cebula
- sól
- łyżeczka pieprzu w całości
- 2-3 liście laurowe
- 4-5 kulek ziela angielskiego
- miód, mój magiczny składnik!
- solidna łyżka masła
- dwie łyżki mąki pszennej
Grzyby można namoczyć przez noc. Gotujemy je do miękkości odsączamy, choć nie wylewamy wywaru! Może się przydać do doprawienia kapusty.
Kapustę płuczemy jeżeli jest taka potrzeba, odciskamy nadmiar soku i szatkujemy. Wkładamy do garnka i zalewamy wrzącą wodą, tak żeby ledwo ją przykryła. Dorzucamy pokrojoną w kosteczkę cebulę, ziele, liść, pieprz i łyżeczkę soli. Gotujemy całość do miękkości. Dorzucamy grzyby, możemy dolać trochę wywaru po nich jeżeli chcemy mocniejszy smak. Jeszcze chwilkę gotujemy całość i dobrze mieszamy. Czas na zasmażkę. Na osobnej patelni rozpuszczamy masło. Dodajemy dwie łyżki mąki i przyrumieniamy ją na złoto. Chochelką wybieramy trochę wywaru z kapusty i wlewamy w gorącą zasmażkę szybko przy tym całość mieszając, żeby nie powstały grudki. przekładamy powstają masę do kapusty i mocno mieszamy. Kapusta powinna zgęstnieć. Dopiero teraz doprawiamy do smaku. Możemy trochę posolić, jeżeli tego brakuje. Najważniejszy jest miód. Dodajemy go do jeszcze gorącej kapusty, żeby mógł się rozpuścić. Ja wlewam go dość sporo, ale każdy musi to zrobić pod siebie. Gotowe! Mam nadzieję, że przepis będzie przydatny i tak jak dla mnie okaże się strzałem w dziesiątkę! Smacznego!
Miętowy Garnuszek 
tak mocno grzybowa…. mniam!
PolubieniePolubienie